Omawiając budowę instalacji fotowoltaicznych, często mówi się przede wszystkim o panelach. Warto jednak pamiętać, że do poprawnego działania systemu niezbędne są również inne elementy. Mowa tutaj między innymi o kablach solarnych, których zadaniem jest doprowadzanie wyprodukowanej energii z paneli do falownika. Na co należy zwrócić uwagę, wybierając kable? Jaki jest ich optymalny przekrój i co jeszcze jest istotne?
Budowa kabli do instalacji fotowoltaicznych
Kable do instalacji fotowoltaicznych muszą przede wszystkim zapewniać bezpieczne działanie, a także gwarantować stabilność pracy i wydajność całej instalacji. Najczęściej zdarza się tak, że są produkowane z giętkich miedzianych, ocynowanych drutów, które tworzą jedną żyłę. Dobrze się sprawdzi polietylen usieciowany – XLPE oraz guma termoutwardzalna bezhalogenowa – LSZH. Wspomniana żyła powinna z kolei być zatopiona w podwójnej izolacji. Ponadto kable fotowoltaiczne powinny mieć podwójną izolację – podstawową i dodatkową. Dzięki temu w razie uszkodzenia ta druga będzie chroniła przed pożarem czy innym niebezpieczeństwem.
Czym jeszcze muszą się wyróżniać takie przewody?
Wybierając odpowiednie przewody do instalacji, warto zwrócić uwagę jeszcze na kilka kwestii. Dobrej jakości produkt musi być wytrzymały, czyli przede wszystkim odporny na działanie promieniowania UV. Kable powinny być też giętkie – najlepiej zaopatrzyć się w takie, które mają żyły 5. lub 6. klasy. Ostatnią, ale niemniej istotną kwestią jest temperatura pracy.
Standardowo jest to 90°C, jednak dobrze zainwestować w takie, które wytrzymają ujemne temperatury (przynajmniej -40°C) aż do 120°C, aby mieć pewność, że instalacja fotowoltaiczna będzie działała poprawnie i bezpiecznie bez względu na warunki.